gniewkorama

autobiografia

początki

Początki Gniewkoramy sięgają roku 1993. W pierwszym numerze czasopisma ówczesny Redaktor Naczelny, p. Piotr Skoblewski, wyjaśnia, skąd pomysł na lokalną gazetę.

P. Aleksander Pułaczewski natomiast pokrótce opisuje “drogę” powstawania GNIEWKOramy oraz jej tytuł.

pexels-digital-buggu-167538

piotr skoblewski

blockuote.png

Szanowni Państwo.
            Otrzymujecie dzisiaj do rąk pierwszy numer nowej gniewkowskiej gazety. Chcemy, aby ta gazeta była wspólnym forum wypowiedzi.
            Po roku 1989 nastąpiła prawdziwa „prasowa eksplozja”. Pojawił się wolny rynek wydawniczy a wraz z nim i nowe tytuły. Gazety atakują nas swą barwą, a czasem nawet treścią, odwołują się do naszej wyobraźni, intelektu, bywa, że grają na instynktach , nie zawsze tych najwyższych. Wszystko po to, by wciągnąć, zaciekawić. Wszystko po to, by sprzedać. W tym miejscu powstaje pytanie, czy wielkość oznacza to samo co jakość? Ostatnio istnieje także moda na prasę lokalną. I my też chcemy mieć swoją gazetę, lecz nie w ramach mody. Gazeta jest nam zwyczajnie potrzebna. Dlaczego…?
            Sądzimy, że jest to świetny sposób rozmowy z nami, o nas, o naszym środowisku, o tym co nasz cieszy, a co denerwuje. Nie zamierzamy wydawać laurki miastu, chcemy rozmawiać. Rozmawiać otwarcie i patrzeć krytycznie. Liczymy na dialog, żadna bowiem gazeta nie może istnieć w próżni. Jeśli uda nam się nawiązać kontakt z państwem, to pytanie o sens ukazywania się gazety w naszym środowisku pozostanie retorycznym.

(GNIEWKOrama 1/93)

pexels-daria-obymaha-1684916
pexels-cottonbro-3944426
pexels-ekrulila-2848024
pexels-daria-shevtsova-1928151

Aleksander Pułaczewski

blockuote.png

Czy chcemy mieć gazetę w Gniewkowie?

            W celu potwierdzenia przez Państwo sensowności naszych zamierzeń przeprowadziliśmy sondaż wśród mieszkańców Gniewkowa i okolic. Poprosiliśmy o odpowiedź na kilka podstawowych pytań.
            Na pierwsze z nich dotyczące wydawania gazety w naszym mieście zdecydowana większość odpowiedziała pozytywnie. Z tematyki, którą by Państwo najchętniej czytali największym zainteresowaniem cieszyła się polityka i sprawy społeczne, a także wiadomości lokalne. Interesują Państwa ponadto sprawy związane ze sportem, kulturą, również wszelkie porady praktyczne.

            Na pytanie o współpracę z nami większość ankietowanych odpowiedziała przecząco, cieszy jednak fakt, iż procent chętnych do działania również nie jest mały. Zapraszamy więc i liczymy na to, iż z czasem coraz więcej osób zechce podzielić się z nami swoimi uwagami, spostrzeżeniami i napisze do nas.

            Ważnym punktem naszej sondy był konkurs na tytuł naszej gazety. Propozycje były różnorodne, oto kilka z nich: Głos Gniewkowa, Gniewkowianin, 725, Wizjoner, Wokół Wsi, Co w trawie piszczy.
            Główną nagrodę 500.000 złotych zdobyła Pani Wiesława Chmielewska z Inowrocławia, to Jej zawdzięczamy tytuł naszego wydawnictwa.
            Na koniec pozostaje nam podziękować Państwu za okazane zaufanie i wypełnienie naszej ankiety. Nie uda nam się sprostać życzeniom by był to tygodnik lub dwutygodnik, lecz mamy nadzieję, że co miesiąc dostarczymy Was rzetelnej informacji i trochę rozrywki.

(GNIEWKOrama 1/93)

BĄDŹMY W KONTAKCIE