Marnowanie jedzenia to globalny problem, dotyczący nie tylko osób indywidualnych. W dużej części z problemem mierzą się restauracje, sklepy, piekarnie, cukiernie, kawiarnie, przetwórnie, zakłady produkcyjne itp. Statystyki wskazują, że w skali światowej marnujemy 1/3 produkowanej żywności. W samej Unii Europejskiej roczne straty generowane przez odpady spożywcze wynoszą 143 miliardów euro (dane: FAO).
Jest jednak sposób, dzięki któremu w Polsce w ciągu roku udało się uratować 161 000 posiłków. Too Good To Go to projekt, którego domena brzmi: „Ratuj jedzenie, ratuj planetę”. Aplikacja Too Good To Go pozwala dołączyć do programu w dowolnej chwili klientom oraz przedsiębiorcom. Zasady działania są proste: przedsiębiorca (sklep, restauracja, kawiarnia itd.) publikują w aplikacji paczki – niespodzianki, wraz z dostępną ich ilością oraz godzinami, w których będzie można dokonać odbioru. Klient ma podgląd wszystkich dostępnych paczek w zaznaczonym przez siebie obszarze i może ją kupić.
Ale jak to się ma do ratowania jedzenia? Ideą aplikacji jest ograniczanie wyrzucania jedzenia, dlatego dokonując zakupu nie możemy wybrać sobie produktów, jakie chcielibyśmy otrzymać, musimy przygotować się na niespodziankę. A do dlatego, że do paczek trafiają produkty z krótkim terminem ważności, które jednocześnie naddają się do spożycia. Ogromną zaletą jest cena. Zazwyczaj wynosi ona jedną trzecią lub nawet połowę ceny regularnej. Zapewne dlatego paczki tak szybko znikają. Nie można liczyć też na regularność pojawiania się paczek z konkretnych miejsc. Wszystko zależy od tego, co zbliża się do końca terminu lub w przypadku restauracji – jakie produkty zostały pod koniec danego dnia.
Jest to sposób, który może pomagać punktom gastronomicznym w kryzysie. Kiedy działają oni tylko na wynos, trudniej jest przewidzieć zapotrzebowanie na posiłki danego dnia. Dlatego też aplikacja może pomóc chociaż w małym stopniu.
Do projektu można dołączyć w dowolnej chwili. Klientom potrzebna będzie do tego aplikacja, na której muszą założyć konto, a punkty, które chciałyby rozpocząć dystrybucję paczek muszą wypełnić formularz na stronie internetowej. Na stronie znajduje się także blog, który obfituje w artykuły dotyczące racjonalnych zakupów, odpowiedniego przechowywania żywności czy inspiracji dotyczących wykorzystania produktów spożywczych.
Coraz więcej punktów dostępnych jest na mapie Too Good To Go, szczególnie w większych miejscowościach, gdzie lokale gastronomiczne można znaleźć za każdym rogiem. Aplikacja nabiera popularności m. in. w Toruniu, gdzie paczek można spodziewać się np. w Grochola Prawdziwy Chleb, Piekarnia Toruńska, Cake Today, Carrefour, Starbucks, Pizza Hut czy North Fish. Może czas na Gniewkowo?
Tekst: Kinga Sawicka